Autor |
Wiadomość |
donek44 |
Wysłany: Nie 22:48, 12 Lip 2009 Temat postu: |
|
ale matura była trudniejsza:P |
|
|
kayser |
Wysłany: Nie 22:46, 12 Lip 2009 Temat postu: |
|
ok.70, ale nie wiem dokładnie, 2 lata temu trochę ponad 50 |
|
|
kuba.duch |
Wysłany: Nie 10:21, 12 Lip 2009 Temat postu: |
|
Czy wie ktoś może do jakiego progu punktowego były przyjęcia z listy rezerwowej w tamtym roku? |
|
|
Gość |
Wysłany: Wto 20:22, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
Ja miałam 78% z rozszerzonej matematyki, czyli tym samym 78 pkt i dostałam się z pierwszej listy. |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 23:38, 14 Lip 2008 Temat postu: |
|
ile trzeba bylo meic punktow aby dostac sie na budownictwo w tym roku? ;] |
|
|
Gość |
Wysłany: Pią 21:18, 11 Lip 2008 Temat postu: |
|
Dziękuje za obszerną odpowiedź Zastosuje się do rad i mam nadzieje że będę pracowała ( nie pracował ) systematycznie |
|
|
ellsworth |
Wysłany: Pią 20:12, 11 Lip 2008 Temat postu: |
|
Nauki jest sporo, ale jeżeli będziesz pracował systematycznie i przyłozysz się to na pewno dasz radę. Na dwa tygodnie przed pierwszą sesją byłem pewien że wywalą mnie jak nic, a obecnie zastanawiam się jak wysokie stypendium za wyniki w nauce dostane
Wszytsko jest do przejscia, a teraz będzie chyba jeszcze łatwiej po zdajesie zmieniono regulamin studiów tak by na pierwszym semestrze można było dostać długoterminowe przedłużenie sesji (czyli na cały semestr) i zwiększono dług kredytowy do 18pkt na krótkoterminowe więc nawet jakbyś trafił na kogoś ostrego z fizyki i nawet jakby się nie udało w sesji to będziesz miał czas do czerwca by ją zaliczyć
Czy wybrać budownictwo czy geodezję to ci juz nie pomogę, ale powiem jedno, pójdź na to co cie bardziej interesuje. Nie ma nic gorszego niż studiować 5 lat czegoś czego się nie lubi. Zresztą pół biedy studiować tylko potem robić to do końca życia! |
|
|
Gość |
Wysłany: Pią 19:58, 11 Lip 2008 Temat postu: |
|
A tak ogólnie dużo jest nauki Dostałam się jeszcze na geodezje na UR i nie wiem co wybrać Wolałabym chyba budownictwo, ale boje się że sobie nie poradzę... |
|
|
Zuza |
Wysłany: Pią 19:43, 11 Lip 2008 Temat postu: |
|
Zależy na kogo trafisz. Jak na prof Sanetrę zdasz na pewno . Gorzej jak na moją babkę. |
|
|
Gość |
Wysłany: Pią 17:20, 11 Lip 2008 Temat postu: |
|
Oj, robi się nieciekawie |
|
|
Zuza |
Wysłany: Pią 13:30, 11 Lip 2008 Temat postu: |
|
To mieliście fajnie, bo u nas z grupy przez fizykę poleciało ok 10 osób - wszyscy się uczyli, bo wszystkim zależało, a to nie wystarczyło. |
|
|
ellsworth |
Wysłany: Pią 10:21, 11 Lip 2008 Temat postu: |
|
Mieliśmy Sanetrę i w sumie przez cały rok nikt z grupy nie odpadał. Zobaczymy co będzie po "kampanii wrześniowej", ale sądze że conajwyżej przedłużenia długoterminowe.
Niektórzy owszem 6 czy 7 razy zdawali, ale to już wynikało z tego, że kompletnie nie chciało im się przygotować. Sama zresztą ilosć terminów świadczy o tym, że nie to było tak aby wszytskich przepchnąć. |
|
|
Zuza |
Wysłany: Pią 0:14, 11 Lip 2008 Temat postu: |
|
ellsworth napisał: |
Paradoksalnie dlatego właśne tak łatwo ją zaliczyć, po prostu przepuszczają wszytskich jak leci |
Mam zupełnie inne doświadczenia jeżeli chodzi o fizykę. Zaliczyć mi było bardzo trudno i z tego co się orientuję, nie tylko mi. Sporo też od nas z grupy ludzi odpadło z fizyki, więc nie uważam, żeby był to przedmiot łatwy do zdania, zwłaszcza z moją babką. Może wy mieliście kogoś innego jako wykładowcę czego bardzo zazdroszczę. |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 22:26, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
Nie ma jak starsi koledzy |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 20:58, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
Dziękuje |
|
|
kayser |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 17:55, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
Dziękuje bardzo za informacje A gdybyś mógł mi jeszcze powiedzieć jakie są przedmioty w pierwszym semestrze byłabym bardzo wdzięczna |
|
|
ellsworth |
Wysłany: Czw 16:00, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
Żadna wiedza z liceum raczej się nie przyda bo na wstępie walną całki, które na matmie są w drugim semestrze i na drugim, najdale trzecim wykłądzie 100% sali nie będzie miało zielonego pojecia co wykładowca mówi.
Paradoksalnie dlatego właśne tak łatwo ją zaliczyć, po prostu przepuszczają wszytskich jak leci, wystarczy wykazac jakieś minimum wiedzy cokolwiek obijające się o kierunek, o który pytają. |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 13:35, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
Naprawdę, tylko jeden semestr? To świetnie A czy wiedza z liceum jest niezbędna jeśli chodzi o tą fizykę? |
|
|
ellsworth |
Wysłany: Czw 13:14, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
Z fizyką to zależy na kogo trafisz, ale tylko jeden semestr jest i to do przejścia, bo terminów było mnóstwo.
Jeżeli chodzi o geometrię wykreślną/ rysunek techniczny to wystarczy wiedzieć gdzie linijke przyłożyć i jakoś to idzie |
|
|